Wstydliwy problem jakim jest niekontrolowane oddawanie moczu dotyczy coraz to większej ilości kobiet. Badania dowodzą, że już co 8 pani w wieku do 40 lat skarży się na tego typu kłopot. Z kolei niemal 50% boryka się z tym problemem tuż po menopauzie. Z czego bierze się to schorzenie?
Jakie są rodzaje nietrzymania moczu?
Przyczyny niekontrolowanego oddawania moczu mogą być przeróżne. Jedną z nich może być przebyty poród lub osłabienie mięśni dna miednicy, spowodowane wiekiem. Wówczas kobiety dotyka wysiłkowe nietrzymanie moczu Leczenie tego typu zaburzeń jest zazwyczaj znacznie bardziej skomplikowane niż w przypadku naglącego nietrzymania moczu. W drugim przypadku, za popuszczanie odpowiedzialne są zazwyczaj infekcje dróg moczowych albo przerost prostaty, choć, nie da się ukryć, mężczyźni znacznie rzadziej skarżą się na ten problem. Problemem może okazać się również nadwrażliwy pęcherz. Wówczas odczuwa się silne parcie na cewkę moczową, nawet gdy pęcherz wcale nie jest przepełniony.
Nietrzymanie moczu leczenie i jego skuteczność
Radosne skakanie po trampolinie, śmianie się do łez czy swobodne kichanie w towarzystwie – to wszystko to często wielkie marzenie kobiet, których dotyczy wysiłkowe nietrzymanie moczu. Najważniejsze jest jednak to, że marzenie to jest całkiem realistyczne. W przypadku kobiet dotkniętych naglącym nietrzymaniem moczu lekarze proponują zazwyczaj ćwiczenie mięśni dna miednicy, zmianę stylu życia i diety, które spowodują, że wypełnianie się pęcherza ureguluje się. Niekiedy włączają oni leki, które wyciszają niejako pęcherz i powodują, że nie ma uczucia parcia przy każdej ilości moczu, jaka się w nim znajdzie. W przypadku wysiłkowego nietrzymania moczu największe znaczenie ma rehabilitacja. Można wybrać się z tym problemem do uroginekologicznego fizjoterapeuty, który zna się na rzeczy i bez problemu wyprowadzić pacjenta z tej wstydliwej przypadłości. Można również skorzystać z zabiegu ostrzyknięcia pęcherza botoksem, operacja laserowa albo zabieg na pęcherzu. Są to jednak metody bardzo inwazyjne, kosztochłonne i… zwykle bardziej bolesne niż całkiem przyjemne ćwiczenia.
